licznik a właściwie prędkościomierz

[Dior3]

orzel720, no i bardzo fajna tylko, że 88 a nasz kolega rn 5 ( przepraszam za m5 ale przy słabym świetle w autobusie i biorąc pod uwagę mały ekran i mój wiek niedowidziałem r i n i połączyłem je w m ) ma tylko 80, więc jeśli już to myślę, że dalej musi szukać ale raczej nowego albo mało używanego demo

[ Dodano: Sob 09 Sty, 16 22:28 ]
a może jak zrezygnuje z tych dywaników to wtedy styknie,

[tomekjzg]

licznik a właściwie prędkościomierz

Witam. Problem polega na tym że prędkościomierz pokazuje 30km/h przy prędkości do 90 jak już leci grubo ponad 100 to max pokaże 60. Robiłem test zegarów i prędkościomierz działa (podnosi się wraz z obrotomierzem na max, Później opada do chyba 80 i tak stoi).
Pytanie moje jest czy muszę wymienić zegary?? czy przyczyny mogą być inne?

[rafiki]

tomekjzg, nie musisz wymieniać. Problemem najprawdopodobniej są zimne luty na płytce licznika. Standardowa przypadłość O1. U mnie objawiało się m.in. tym, że stojąc na światłach miałem na budziku 140 km/h :lol:

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=19655

[ Dodano: Sro 12 Lis, 14 15:56 ]
Instrukcja demontażu zegarów: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=1212

[tomekjzg]

i to wystarczy?? szok przy weekendzie się pobawię, dzięki za pomoc.

[rafiki]

tomekjzg, najprawdopodobniej wystarczy

[tomekjzg]

a powiedz żeby zdjąć tarcze i wskazówki to jakiś problem? Czy przy składaniu nie będzie jaj? Powiem dlaczego pytam. Mam civica z 96 i zmieniałem tarcze na indiglo (chyba wiesz co to jest) i zdjąłem tam wskazówki i po ponownym założeniu licznik pokazywał jakieś jaja, musiałem metodą prób i błędów ustawiać wskazówki (trwało to kilka godzin) a i tak licznik okłamuje o 10km/h. Dlatego się tego obawiam.
Nie wytrzymałem do weekendu i dzisiaj już go rozebrałem... z góry dziękuje za pomoc

[rafiki]

tomekjzg, jeśli chodzi o wskazówki to najlepiej jakoś sobie zaznacz w jakim były położeniu, bo ja zanim znalazłem odpowiednie to mi obrotomierz nie działał (wskazówka po odpaleniu pokazywała na Lady Pank czyli "mniej niż zero" :lol: ) i mam lekko przesuniętą wskazówkę od temperatury (jak się zagrzeje to może z 1-2 mm od 90 stopni na prawo mam, ale inaczej nie chciała mi działać :lol: )

[tomekjzg]

czyli ryzyko takie same... kurde jak sobie przypomnę ile to zabawy było to aż mi się odechciewa... no ale trzeba tylko jeszcze nie wiem jak to zblokować. Dzięki za odp.

[rafiki]

tomekjzg, zablokować nie możesz, ale weź sobie np. jakiś mały kawałek taśmy klejącej i załatwione. Ja tego nie zrobiłem, bo pomyślałem coś w stylu "Jakie problemy z ustawianiem wskazówek"

[tomekjzg]

już zdjąłem... Powiem Ci że luz jak na razie zobaczymy przy składaniu... w hondzie po zdjęciu wskazówki ten silniczek od razu się cofał jakby na sprężynie i później był problem z punktem zero tutaj tego problemu nie ma co nie znaczy że będzie łatwo.
Rozebrałem ten licznik ale widać że ktoś już coś tutaj grzebał bo są wyłamane plastiki od tych cyfrowych wyświetlaczy jakby ktoś zdejmując ten biały plastik nie chciał wyciągać wyświetlaczy. Z takich nietypowych rzeczy rzucają się w oczy luty na kostce od strony licznika prędkości jakby ktoś je poprawiał (dużo kalafonii). Luty będę poprawiał dopiero jutro bo moja lutownica jest zdecydowanie za duża a kolega który ma naprawę laptopów znajdzie dla mnie czas dopiero jutro...

[Marian 2]

Co do zakładania wskazówek, są one wciśnięte na osie silniczków krokowych. Aby prawidłowo założyć, najlepiej prowizorycznie założyć licznik bez szyby i włączyć zapłon. Silniczki ustawią się na zero, i wtedy wcisnąć wskazówki. Problemem może być ustawienie wskazówki poziomu paliwa, bo zbiornik nie jest z reguły całkowicie pusty. Najlepiej zapamiętać/zaznaczyć położenie wskazówki paliwa i póżniej ją założyć we właściwym położeniu po włączeniu zapłonu. Problemu z wskazówką temperatury niema, bo silnik przy takiej operacji jest z reguly zimny i tą wskazówkę ustawia się na zero też po włączeniu zapłonu.
Kto nie wie, zwracam uwagę, nawet gdy wszystko prawidlowo działa, zapłon wyłaczony, wskazówki stoją na zero, ale po włączeniu zaplnu nieco zmieniają swoje położenie. Wszystko zależy od dokładności kalibracji tego "pierwszego" ustawienia wskazówek.

Oczywiście cała ta procedura nie potrzebna, jeżeli przy uważnym ściąganiu wskazówek osie silniczków nie zostaną obrócone. Wtedy wszystkie wciska się "na zero".

[Enriquez]

Marian, może jesteś nie z tej epoki, ale do tego służy komputer i test zegarów. Każdy silnik krokowy ustawia się na zadanej wartości komputerem i dopiero wtedy wciska wskazówkę na tej wartości, a nie na "zero", czy na zaznaczenie.

[Marian 2]

Co ma epoka do rzeczy, kiedy takie sprawy "załatwia się" samodzielnie w garażu? Do czego tu potrzebny komputer? Chyba tylko do poprawienia samopoczucia, że zrobiło się z pomocą komputera. No ale potrzebna jest minimalna wiedza, chociażby taka, że wskazówki są napędzane silniczkami krokowymi, a nie przeświadczenie że to jest wskazówka miernika magnetoelektrycznego.
Nie każdy użytkownik samochodu ma możliwość skorzystania z komputera (gdy robi to samodzielnie), tym bardziej że nie jest to konieczne w tak błahej sprawie.

[rafiki]

Oczywiście cała ta procedura nie potrzebna, jeżeli przy uważnym ściąganiu wskazówek osie silniczków nie zostaną obrócone. Wtedy wszystkie wciska się "na zero".

To wytłumacz mi jak to się stało, że przy zdejmowaniu nie poruszyłem silniczków a po założeniu wskazówek ta od obrotomierza opadała poniżej minimum po odpaleniu i się nie ruszała? Podobnie miałem ze wskazówką temperatury, z tą różnicą, że nie ruszała się ani w jedną ani w drugą stronę.

[Marian 2]

Jeżeli po odpaleniu wskazówka obrotomierza nie "ruszyła się" na około 700÷800 obr.min, (rozumiem, że wogóle się nie ruszyła), to gdzieś jest błąd/niesprawność. Najprawdopodobniej zwarcie między lutami/ścieżkami przy nieuważnym lutowaniu. Trzeba to sprawdzić za pomocą lupy, czy gdzieś niema zwarcia między punktami lutowniczymi. Bardzo łatwo o takie zwarcia, prawie nie widoczne. Najlepiej "przeczyścić" małe odległości pomiędzy ścieżkami i punktami lutowniczymi za pomocą igły.

[rafiki]

Marian 2, wskazówka obrotomierza opadła poniżej skali. Dopiero po wykonaniu jakiegoś minimalnego ruchu zaczęła zachowywać się normalnie.

[Marian 2]

Chyba jednak silniczek obrotomierza został poruszony. Leżeli po przestawieniu wskazówki będzie dobrze, to po problemie.

[tomekjzg]

ciekawe jak u mnie będzie. Licznik wczoraj odebrałem od kolegi. Może dzisiaj spróbuję go założyć. Mam nadzieję że nie będzie żadnych niespodzianek.

[ Dodano: Pon 24 Lis, 14 14:13 ]
ok u mnie sprawa wygląda tak:
poprawione luty na całej płytce od licznika, wszystko złożone, test zegarów wykonany (działa jak poprzednio - poprawnie), niestety zaniża prędkość ( sprawdzałem z gps).
przy prędkości do 60km/h oszukuje o 20 km/h natomiast przy wyższych prędkościach oszukuje już o 30km/h. Np. 50 pokazuje 30km/h, 60 pokazuje 40km/h, 80 pokazuje 50km/h itd... I teraz pytanie co jest przyczyną? Jakieś pomysły?

[ROBAL_26]

tomekjzg, ja u siebie przy robieniu moda podświetlenia rozbierałem cały licznik , składajac wszystko wystarczy dla poprawnego ustawienia wskazówek podłączyć licznik bez szybki delikatnie wcisnąć wskazówki i robiąc test zegarów można praktycznie idealnie ustawić wskazówki ,a prędkość może być zaniżana lub zawyżana w zależności o rozmiaru kół .

[rafiki]

tomekjzg, zaniżał też wcześniej? U mnie fabrycznie zawyżał o ok. 10 km/h, po poprawieniu lutów i zamontowaniu poprawiłem fabrykę - różnica 5 km/h :diabelski_usmiech

[tomekjzg]

kurde ustawiałem na teście zegarów, jak później zacząłem kombinować to mi wskazówka uciekała poniżej skali na godz 6. Wcześniej pokazywał chyba poprawnie, tylko działał krótko bo niedawno auto kupiłem a typ od którego ją brałem nic nie mówił że są z nią jakieś problemy...
ręce mi już opadły